Znaczenie drukowanych przewodników turystycznych jest niemałe, ale z pewnością nie tak duże jak jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. Były bowiem czasy, gdy korzystanie z drukowanych pomocy było dla podróżników jedynym sposobem na to, aby dowiedzieć się czegoś o nowo poznanym miejscu. Idąc po danym mieście czy parku narodowym miało się otwarty przewodnik, mapę i na tej podstawie planowało kolejne wypady w teren.
Dziś można uzyskać te same efekty korzystając z internetu. Wszelkie materiały da się łatwo znaleźć w sieci, wydrukować, a następnie z tymi wydrukami wyjechać. Jeszcze łatwiej mają ci, którym los i portfel nie poskąpiły dostępu do mobilnego internetu.
Wówczas z tabletem w ręku można chodzić po danej mieścinie i na bieżąco wyszukiwać kluczowe informacje. Jest to tym prostsze, że coraz więcej tabletów ma wbudowane modemy 3G, a więc wystarczy umieścić w nich kartę SIM i cieszyć się mobilną swobodą. Generalnie internet ze swoimi bogatymi zasobami jest w stanie skutecznie zastąpić archaiczne mapy i przewodniki.